Pierwsza partia silników Cosworth przeznaczona dla nowych ekip została skompletowana już przed Świętami Bożego Narodzenia i jest gotowa do transportu z siedziby firmy w Northampton.
Pierwsze przedsezonowe testy rozpoczną się już 1 lutego w Walencji.
„Pierwsza partia jednostek CA2010 jest zapakowana i czeka na naszych klientów, którzy mogą je już instalować, uruchamiać i rozpoczynać pierwsze testy” mówił Mark Gallagher z Coswortha. „Czekamy aż pojawią się wszystkie na torze w przyszłym miesiącu, gdyż nadal mamy sporo pracy przed startem sezonu.”
„Po bardzo pracowitym lecie i jesieni, gdy realizowaliśmy nasz program miło było zobaczyć pierwsze silniki gotowe do użycia dzięki ciężkiej pracy wszystkich w Cosworth oraz naszych dostawców.”
12.01.2010 10:18
0
No to czas na "tranplantację":)
12.01.2010 10:19
0
tranplantację:))
12.01.2010 10:22
0
Cholera zjadłem "s". Button nie zadziałał :) Jestem ciekaw jak będą się te jednostki sprawowały na torze. Może rzeczywiście nie będzie tak źle.
12.01.2010 10:32
0
Ciekawe, czy jeśli jedna firma dostarcza silniki tylu ekipom obligatoryjnie to jest ryzyko, że jednostki napędowe nie będą miały równych parametrów?
12.01.2010 10:33
0
3.pjc @ kurdę sezeon jeszcze nie wystartował, a Button już nie zadziałał. Czyżbyś miał kryształową kulę?
12.01.2010 11:19
0
prorok czy jak ?
12.01.2010 11:25
0
Ktoś tu ma ciężkie myślenie - button to z angielska przycisk :)
12.01.2010 12:06
0
7. pasjonat: No co Ty? Serio? Ale taki przycisk do papieru?:P A ja myślałem, że to oznacza to samo co Schumacher czyli szewc, gość od buttów...
12.01.2010 12:10
0
beda jajca jak te silniki hurtowo zaczna dymic ipalic sie podczas weekendow wyscigowych!!!
12.01.2010 12:11
0
Mam dobre przeczucia co do tych silników Cosworth. Myślę, że mogą być lepsze od fabrycznych jednostek: moc - 770KM, może mniej będą spalać?
12.01.2010 12:18
0
beda dobre. zobaczycie
12.01.2010 12:28
0
Ach te skojarzenia:) Button "s" już działa. Swoją drogą jestem pewien,że Williams będzie najlepszy wśród używających silników Cosworth. Rywalizacja z pewnością będzie ciekawa.
12.01.2010 12:44
0
czekamy na efekty...
12.01.2010 12:45
0
770KM ale nie wiadomo jak z awaryjnością. Mogą dawać przewagę w qualu ale co z tego jak będą bardzo awaryjne w wyścigu i na testach. Zwiększy to jednak z całą pewnością jeszcze atrakcyjność następnego sezonu.
12.01.2010 15:02
0
"......partia jednostek CA2010 jest zapakowana i czeka na naszych klientów......." I co, nie chcą odbierać....?...))
12.01.2010 17:56
0
Pozyjemy zobaczymy co z tych silników będzie...
12.01.2010 17:58
0
A ja bym sobie zamówił taki silniczek do domu, odpalał co rano i wdychał spaliny F1;)
12.01.2010 19:39
0
17 na benzyne bys nie zarobił
12.01.2010 20:40
0
2 razy do roku na święta by sobie powdychał ;)
14.01.2010 03:04
0
@17 dobry pomysł tylko cała okolica by Cie nienawidziła każdego poranka :D :D :D (oprócz fanów F1 oczywiście ;p) ale osobiście nie miałbym nic przeciwko jakbyś byl moim sąsiadem i mnie tak codziennie rano budził ;}
14.01.2010 16:41
0
robicie sobie danko na tłuszczyku z tych silników. A o testach w fabryce zapomiano, sztab speców od rana do wieczora kompletował wszystko na cacy, żony pozostawione w domach, na imprezach pusto. Tylko tak sie wydaje, że wszystko jest łatwe i przyjemne. Jak się "coś" oferuje poważnym kontrachentom, czyli zespołom F1, to nie może to być kupa żelastwa, które płonie w każdym wyścigu, o przyspieszeniu już nie będę wspominał, też musi być. Potęznej groźby nie widać, jednak trzeba uważnie śledzić karierę lub upadek tego napędu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się